Sednem
istnienia Rzymskokatolickiego Kościoła jest przekazanie dobrej nowiny o
miłości do niewiast, przedewszysktim jest przekazanie dobrej nowiny
samym niewiastom, po to, aby radość niewiast mogła niewiastom jedynym
dzieciom błogosławić. Sednem istnienia
Rzymskokatolickiego Kościoła jest również przyjęcie dobrej nowiny przez
mężczyzn, przez synów niewiast. Przyjęcie dobrej nowiny przez
synów niewiast przeistacza mężczyzn w kochających jedyne dzieci
chrześcijan, którzy dostępują zaszczytu miłowania wierzących,
radujących
się kobiet. Miłość do kobiet, jak miłość kobiet do mężczyzn broniona
jest sakramentem świętym małżeństwa, który jak bardzo jest potrzebnym
sakramentem świętym, aby miłowane przez rodziców potomstwo mogło do
Rzymskokatolickiego Kościoła na świat przyjść w, nim za przykładem
rodziców przyjmie dobrą nowinę o
istnieniu nieskończonej Ducha Świętego miłości do kobiet, w tym
nadewszystko do jedynych córek, bóg niewiast, aby mogły być one
kochanymi przez małżeństwa wierzących rodziców, nie wystawianymi na
licytację, bądź do zabicia, jak ma to miejsce na osiedlu im.
Henryka Sienkiewicza w Białymstoku, w Polsce. Rzymskokatolicki Kościół
powstał abyśmy przyjęły, przyjęli Ducha Świętego miłość, kontynuowali
osobiste narodziny wierzących dzieci, wierzących dzieci małżeństw oraz
wierzących dzieci małżeństw potomstwa. Osoba, która odrzuca przyjęcie
dobrej nowiny nie wie kim jest niewiasta traktuje niewiastę jak
zwierzę, jak domowe bydło, nie jest w stanie kochać Polek, woli kochać
zabijanie Polek. Łączenie się niewierzących Polek Polaków w związki
zabijania dzieci również ma miejsce. Nie ma lepszego powodu do zabicia
dziecka aniżeli narodziny obcego sobie dziecka. Dlatego lepiej jednak
przyjść do Rzymskokatolickiego Kościoła przyjąć w nim dobrą nowinę
przyjąć Ducha Świętego, przyjąć dar osobistych narodzin wierzących
dzieci, dzieci nie zabijać. Niezbędną poomcą dla każdej osoby, która
pragnie przyjąć dobrą nowinę jest katecheza, jest pielgrzymka,
jest z własnej wolnej woli przyjęcie dobrej nowiny, której
objawieniem jest modlitwa komunii świętej. Wówczas małżeństwo przestaje
być tajemnicą będącą źródłem wstydu, zakłopotania zaczyna być
życiodajnym drzewem żywota. Chodzi tylko o to, aby dać sobie szansę nie
odrzucać dobrej nowiny, dobrą nowinę przyjąć. Nie jesteśmy Duchem
Świętym, skąd mielibyśmy wiedzieć kto nas kocha, kim jest miłość na
czym polega obrona młości, czym jest małżeństwo, co
oznacza kochać wierzącą malżonkę, wierzącego małżonka? Nie ma innej
drogi, nie ma innego sposobu anżeli w Rzymskokatolickim Kościele
przyjąć
nie od człowieka pochodzącą dobrą nowinę kontynuowania narodzin
wierzących dzieci, jest przyjęcie dobrej nowiny przez mężczyzn, przez
synów
niewiast. Przyjęcie dobrej nowiny przez synów niewiast
przeistacza mężczyzn w kochających jedyne dzieci chrześcijan,
którzy dostępują zaszczytu miłowania wierzących radujących się kobiet.
Dlatego rodzi się ptanie czy Rząd Polski aktywnie
broni przyjmowania wiary, wyznawania wiary przez sakramentalne związki
małżeńskie jednych Polek, jedynych Polaków przez sakramentalne
małżeńskie związki Rodziców Polski? Polska, Ducha Świętego ojczyzna nie
jest w
stanie stać się świadkiem radości wierzących dzieci, gdy wiara dzieci,
gdy misja Rzymskokatolicki Kościoła przez same Polki, przez samych
Polaków nie jest poznana, nie jest przyjęta nie jest wyznawana.
Człowiek nie jest Duchem Świętym bez przyjętego przez siebie Ducha
Świętego nie potrafi żyć na planecie życie. Dziękuję za pomoc,
Roman M. Anklewicz. |